Przyznam całkiem szczerze, że to moja pierwsza w życiu napisana
komedia (Jeżeli można to nazwać komedią - Levi). Na
szczęście moja wspólniczka, a zarazem najlepsza przyjaciółka :D
<Levi>dzielnie pomagała mi jakoś wprowadzić właściwy nastrój.
Poświeciłam się specjalnie dla Was z okazji 50 posta na naszym
skromnym blogu i dla wspaniałej Levi którą kocham <3 a Ona mnie nie :P No i
oczywiście bohaterami są nasi ukochani chłopcy z SuJu. Pomysły pożyczone z
niektórych fajnych komedii. A natchnienie przyszło wraz z publikacją 'Mamacita'
:D co na pewno każdy elf zrozumie czytając nasz jubileuszowy tekst :D
Mając okazję witam nowe czytelniczki :) i dziękuję za każdy
komentarz <3
Syśka
Teraz
ja dodam coś od siebie.
Na
początek chcę przeprosić Was za naszą długą nieobecność na blogu. Wynikło to
wszystko z chęci napisania wspólnego one-shota aby uczcić nasz 50 post. Jest on(
jak na nasze możliwości bardzo długi) więc i pisanie go zajęło nam sporo czasu
( zwłaszcza mi L ), ale w końcu udało się go skończyć. Mamy nadzieję,
że choć troszkę przypadnie Wam on do gustu i napiszecie coś od siebie na jego
temat.
Levi
PS. Zapomniałam dodać, że wygląd chłopaków jest taki jak podczas promocji 'MAMACITA'
PS. Zapomniałam dodać, że wygląd chłopaków jest taki jak podczas promocji 'MAMACITA'
Bbbbbbzzzzzzzzzzz
– w salonie zalewanym promieniami słonecznymi było słychać jedynie odgłos muc..
- AAAAAAAAA
!!!!!!!!! – jednak nie tylko muchy –
AAAAAAAAA !!!!! - z jednego z pomieszczeń wybiegł półnagi mężczyzna z
niebieskimi włosami - AAAAAAAAA!!!!!!!- wpadał i wypadał z jednego
pomieszczenia do drugiego ciągle krzycząc –AAAAAAAAA !!!!!!!!! - wymachiwał do
tego energicznie rękami.-AAAAAAAA!!!!!
-
Zamknij się idioto. – odpowiedział mu senny głos.
-
AAAAAAAA!!!!!!
-
Bo zaraz wstanę do ciebie. –powiedział dobrze zbudowany blondyn.
-
AAAAAAA!!!!!!!!!!!!
Niebiesko
włosy nie przestawał krzyczeć. Jego głos roznosił się po całym apartamencie
powoli budząc wszystkich jego mieszkańców a on sam latał jak obłąkany.
-AAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!
-Co
za idiota. Zamknij mordę, bo mi łeb pęka. – z rogu pokoju odpowiedział mu
chłopak o morderczym spojrzeniu. Miał ciemne włosy, owinięty był w
prześcieradło a na głowie miał…..żółwia?
-
AAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!